Prof. Agata Bielecka-Dąbrowa zaznacza, że aż połowa przypadków zakrzepicy przebiega bezobjawowo, co sprawia, że wielu pacjentów nie jest świadomych swojego stanu. Jednak w niektórych sytuacjach organizm wysyła wyraźne sygnały alarmowe. Jednym z nich może być zmiana koloru skóry na kończynie dolnej – najczęściej w okolicy łydki. Może pojawić się zaczerwienienie, ale czasem także bladość. Kolejnym symptomem jest uczucie gorąca w łydce, której skóra staje się wyraźnie ocieplona, a nawet wręcz rozpalona. Do tego dochodzi nagły obrzęk nogi, który nie ustępuje, a różnica w obwodzie między jedną kończyną a drugą bywa bardzo widoczna, często przekraczając 3 cm. Ostatnim i najtrudniejszym do zignorowania objawem jest intensywny ból, który pacjenci opisują jako rwący i piekący, z uczuciem „palenia” skóry. Choć leki przeciwbólowe mogą chwilowo złagodzić dolegliwości, prof. Bielecka-Dąbrowa przestrzega przed rezygnowaniem z wizyty u lekarza. Ignorowanie tych objawów może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych, dlatego każdy z nich powinien skłonić do natychmiastowej konsultacji ze specjalistą.